- autor: bart616, 2014-09-28 19:34
-
Dunajec Zakliczyn 0:1 Dunajec Mikolajowice
Bramka: Bibro' 60 (k)
Dunajec: Migdał - Libera, Brzęk, Barczyk, Gwiżdż - S. Tokarczyk, Ludwa, D. Falkowski ( P.Falkowski' 75), B. Tokarczyk, Nosek (Gałek' 45) - Kusiak
Dunajec w niedzielę odniósł trzecią porażkę w sezonie i drugą z rzędu. Po porażce przed tygodniem w Zaczarniu 3:0, tym razem podopiecznym Jacka Tokarczyka nie udało się zdobyć punktów przed własną publicznością w meczu z Dunajcem Mikołajowice. Zakliczynianie rozegrali słabe spotkanie, ale pomimo tego byli drużyną lepszą. Niestety po raz kolejny o wyniku przesądził rzut karny.
Na samym początku bliscy szczęścia byli Nosek i Kusiak którzy nie zdołali dobić "wyplutej" przez bramkarza gości piłki po uderzeniu S. Tokarczyka. Niedługo potem przyjezdni również zagrozili bramce Migdała. W dobrej sytuacji znalazł się skrzydłowy z Mikołajowic, lecz jego lob był zbyt lekki. Dunajec powinien objąć prowadzenie około 30 minuty. Wtedy to na indywidualną akcje zdecydował się Kusiak po jego uderzeniu piłka odbiła się na 5 metr gdzie nadbiegał Nosek. Ten będąc w idealnej sytuacji, kiedy wydawało się, że tego nie da się przestrzelić - fatalnie chybił. W drugiej odsłonie meczu obraz gry się nie zmienił. Mecz stał na słabym poziomie ale to Dunajec był optycznie lepszy. Jednak jego ataki zwykle kończyły się na 16 metrze bez zagrożenia bramce. Około 60 minuty miała miejsce decydująca wyniku spotkania kontra. Niecelne podanie Gałka przejął zawodnik gości przebiegł z nią dużą odległość aby zagrać ją do nadbiegającego kolegi, który przy próbie przyjęcia piłki został sfaulowany przez Libera w obrębie pola karnego. "Jedenastkę" na bramkę zamienił Bibro. Dunajec ostatnią szanse na doprowadzenie do wyrównania miał około 80 minuty, ale wówczas strzał Kusiak z rogu 8 metra instynktownie obronił bramkarz przyjezdnych wybijając piłkę na rzut rożny.
Dunajec Zakliczyn za tydzień zagra o przełamanie. Jednak rywal będzie na pewno trudniejszy niż ten z niedzieli czy z przed tygodnia, gdyż będzie to Pagen Gnojnik, czyli jeden z głównych kandydatów do awansu. Już teraz serdecznie zapraszamy.